Jajka w sosie wiosennym

Ja już widzę i czuję wiosnę. Dni coraz cieplejsze, dłuższe i słońca też więcej. A skoro wiosennie to trzeba zacząć pomału myśleć o Wielkanocy. Takie jajka przygotowałam pierwszy raz w ubiegłym roku właśnie na świąteczny stół a potem robiłam je jeszcze kilka razy bo są pyszne i ładnie się prezentują.



składniki:
  • 4 duże jajka
  • kilka łyżek koncentratu barszczu czerwonego
  • 3 – 5 łyżek majonezu
  • 3 – 5 łyżek jogurtu naturalnego
  • 3 - 4 duże rzodkiewki
  • 1/3 szkl. posiekanej rzeżuchy
  • 1 łyżka posiekanego koperku
  • 1 łyżeczka przyprawy Fit-up do twarożków i jaj
  • do smaku: sól, pieprz ziołowy, pomidory suszone w proszku albo papryka mielona słodka

sposób przygotowania:
Jajka ugotowałam na twardo, ostudziłam i obrałam ze skorupek. Koncentrat zmieszałam z wodą i zalałam jajka - płyn ma je lekko zakrywać. Odstawiłam je na jakiś czas - zależy jak mocno zabarwione chcemy je mieć, trzeba co jakiś czas zajrzeć. Różowe jajka wyjęłam i osączyłam. Nacięłam je dookoła nożykiem z ostrzem w kształcie litery V tak żeby otrzymać dwie połówki jak kwiatki.

Majonez zmieszałam z jogurtem i przyprawą Fit-up. Dodałam starte drobno rzodkiewki, rzeżuchę, koperek i przyprawiłam do smaku. Na półmisek wylałam sos a na nim ułożyłam jajka. Oprószyłam je delikatnie sproszkowanymi suszonymi pomidorami. Przybrałam zieleniną.

13 komentarzy:

  1. Śliczne myślałam że to rzodkiewki:) pomysł rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  2. ty to nawet ze zwykłych jajek cuda wyczarujesz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysl:), wyprobuje na pewno na swieta:)
    Widzialam Pania w kuchni tv, bardzo mi sie podobalo:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł :) Czyli z żółtkami nic nie robiłaś? Czy tak trochę podziabałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agni, nic z nimi nie robiłam - przecięłam nożykiem, rozłożyłam na pół i posypałam a do tego sos - ot, wszystko

      Usuń
  5. ja tez szukalam tych jajek na zdjeciu:) bo myslalam ze to rzodkiewki...a jajka schowane pod sosem:)pomysl rewelacja,sa sliczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda pysznie
    skorzystam z przepisu w te Święta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobię na pewno!!tylko zastanawiam się ile jajek po drodze zmarnuję,bo właśnie przekroiłam jedno i wyszło super tylko,że w jednej połówce było żółtko a w drugiej tylko białko :):):)
    Poza tym robię karczek z Pani przepisu.Właśnie obrzuciłam go ziołami i wylądował w lodówce.Szkoda,że tak póżno odkryłam ten przepis,bo nie ma szans,żeby był dobry do niedzieli...:(
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo żeby żółtko było jakoś w środku to trzeba mieszać bardzo delikatnie jajka w czasie gotowania

      Usuń
    2. Aaaaaaa....nie wiedziałam!!Dziękuję za poradę!!!Postaram się mieszać,żeby żółtko było mniej więcej po środku:-)
      Pozdrawiam Kasia.

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger